Forum www.gksgrunwald.fora.pl Strona Główna www.gksgrunwald.fora.pl
GKS Grunwald Ruda Śląska
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ustawą w kibiców

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gksgrunwald.fora.pl Strona Główna -> KIBICE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
XXX
Administrator



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halemba

PostWysłany: Sob 21:57, 07 Lut 2009    Temat postu: Ustawą w kibiców

Ustawą w kibiców


W Sejmie odbyła się konferencja poświęcona roli organizacji kibicowskich we współczesnym futbolu. Zdominował ją rządowy projekt ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Wiesław Johann, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego, nie zostawił na nim suchej nitki.

- To potworek legislacyjny - ocenił Wiesław Johann. I wskazał, że nowa ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych ma wymiar policyjny, nastawiona jest tylko na represjonowanie kibiców. O represyjnym, policyjnym charakterze ustawy mówił też Wojciech Borowik, prezes Stowarzyszenia Wolnego Słowa. Na sali obecnych było kilkudziesięciu kibiców, reprezentujących kluby z całego kraju. Kibice wskazywali na to, że w ogóle nie ma dyskusji o profesjonalizmie służb porządkowych, który pozostawia wiele do życzenia.

- Kibic, który się awanturuje zostaje ukarany zakazem stadionowym, natomiast wobec policjantów, którzy wielokrotnie przekraczają swe uprawnienia podczas zabezpieczania meczów, nie wyciąga się żadnych konsekwencji - podkreślał niżej podpisany.

W trakcie konferencji przypomniano o meczu Pucharu Ekstraklasy między Polonią i Legią, przed którym do aresztów wywieziono 741 osób, którym zarzucono uczestnictwo w nielegalnym zgromadzeniu oraz niszczenie mienia o znacznej wartości, choć okazało się, że prawie niczego nie zniszczono.

- Ta akcja była z pewnością zaplanowana i przyznam, że przypominała najgorsze czasy PRL-u, kiedy to ZOMO wyżywało się na niewinnych ludziach - mówił poirytowany Wiesław Johann. Kibice wskazywali na te zapisy ustawy, które budzą najwięcej kontrowersji. Budzi je m.in. fakt, iż organizator meczu może zakazać wstępu na swoje imprezy.

- To będzie pole do nadużyć, zarządy klubów będą mogły według własnego widzimisię nakładać własny zakaz stadionowy - podkreślali kibice. I wskazywali, że tego typu praktykę stosuje zarząd Klubu Piłkarskiego Legia, należącego do koncernu ITI. Koncern ten stosuje odpowiedzialność zbiorową i pod płaszczykiem walki z chuligaństwem konsekwentnie zwalcza jakiekolwiek przejawy zorganizowanego ruchu kibicowskiego na Legii.

Konferencję prowadzili Jacek Smalcerz ze Stowarzyszenia Kibiców Legii Warszawa oraz Jarosław Kiliński, szef Wiary Lecha. Wskazywali oni, że kibicom zależy, by z nimi rozmawiano, a nie tylko narzucano im różne rozwiązania bez żadnych konsultacji. Najdobitniej ujął to zagorzały kibic Arki Gdynia Mariusz Jędrzejewski "Megafon". - Kluby mają z nami rozmawiać, powinno to być zapisane, że kluby muszą rozmawiać ze stowarzyszeniami kibiców - zaznaczył. - Takie kluby, jak Lech czy Legia mają prężne stowarzyszenia. Ale my musimy pamiętać też o kibicach mniejszych klubów, którym często działacze rzucają kłody pod nogi i w ogóle nie chcą z tymi kibicami rozmawiać.

"Megafon" powtórzył też, że kibicom nie zależy na tym, by na stadionach było sprzedawane piwo. Sprawa sprzedaży piwa jest bowiem najmniej ważna. Zdziwieni byli tym faktem działacze klubowi i politycy Platformy Obywatelskiej, którzy wielokrotnie podkreślali, że sprzedaż piwa jest ważna, bo kluby będą z niej czerpać niebagatelne zyski. Tak mówił między innymi szef Ekstraklasy Andrzej Rusko. Wyśmiał tę argumentację Jacek Smalcerz ze Stowarzyszenia Kibiców Legii. - Piwa nie będzie się sprzedawać na meczach podwyższonego ryzyka, a w przypadku Legii zakwalifikowano tak ponad 90 proc. meczów. A zatem na jakie zyski można tu liczyć?! - pytał Smalcerz.

W myśl projektu ustawy na stadionach ma obowiązywać pełna identyfikacja kibiców, a gromadzone dane obejmą imię, nazwisko i PESEL, a gdy go nie nadano, numer innego dokumentu. Dane te będzie można przechowywać przez wiele lat. - A po co komu te dane i czy to jest w porządku, by je zbierać tak szczegółowo, a potem przechowywać?! - pytał Wiesław Johann.

Konferencja była smutnym przedsięwzięciem. Dobitnie pokazała, że tak naprawdę z kibicami nikt się nie liczy.

Pokaz arogancji dał poseł Platformy Obywatelskiej Ireneusz Raś, który przyszedł na kwadrans tylko po to, by się powymądrzać oraz skwitować grzeczne i konkretne pytania z sali stwierdzeniem, że z góry wiedział, że tak będzie i że kibice mogą sobie nawet pogwizdać.

- Potrzebna jest odbudowa zaufania, które zostało przez was nadwerężone - mówił poseł Raś. Nijak nie odniósł się do uwag, że kibice nie chcą chodzić na mecze z powodu wielkiej korupcji w polskiej piłce oraz skandalicznych warunków na przestarzałych stadionach, a nie z uwagi na awantury, których z roku na rok jest mniej.

Radomir Szaraniec reprezentujący Stowarzyszenie Kibiców Cracovii Kraków oraz Filip Jańczuk z Wiary Lecha zgodnie podkreślili, że uczestniczyli w trakcie dyskusji o zapisach ustawy, ale potraktowano ich zupełnie niepoważnie, bo nikt nawet nie wysłuchał ich argumentów.

- Nikt nie zwracał uwagi na nasze postulaty, a to, że byliśmy przy dyskusji nad zapisami ustawy stanowi tylko swoiste alibi dla posłów Platformy, którzy teraz będą mówić, że przecież umożliwili kibicom wypowiedzenie się - ocenili. Fani nie pomylili się - oczywiście wspomniał o tym, poseł Raś, który zaznaczył, że kibice nie mają się co żalić, bo przecież uwzględniono ich głos.

Tym samym poseł Raś zakpił sobie z obecnych na sali fanów. Nieszczęsna ustawa miałaby wejść w życie w sierpniu tego roku, aby stworzyć przed Euro 2012 szansę na skuteczne jej wdrożenie. Kibice liczą na to, że być może senatorowie wprowadzą do niej sensowne poprawki, albo odrzuci ją prezydent. - Na zbyt wiele bym, tu nie liczył, widzieli państwo postawę posłów Platformy - ocenił poseł Maciej Płażyński.

Generalnie wnioski po konferencji nie są optymistyczne dla kibiców. Kibice mają być w pełni identyfikowani i inwigilowani. Przewidziano dla nich surowe kary za najdrobniejsze nawet przewinienia. Natomiast nikt nie mówi o potrzebie posiadania profesjonalnych służb zabezpieczających imprezy sportowe, które to służby nie prowokowałyby fanów swym nieodpowiedzialnym zachowaniem.

Nikt nie wskazuje na to, że mecze ochraniają bardzo często agencje zajmujące się na co dzień konwojowaniem pieniędzy i nie mające pojęcia o tym, jak obchodzić się z tłumem. Można być pewnym, że ruch kibicowski w Polsce będzie z biegiem lat coraz słabszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
XXX
Administrator



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halemba

PostWysłany: Pią 21:39, 13 Lut 2009    Temat postu:

W czwartek Sejm uchwalił ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych

Sejm zaostrzył warunki bezpieczeństwa imprez masowych, wprowadzając m.in. nowe rodzaje kar wobec stadionowych kibiców oraz obowiązek identyfikacji kibiców. Dopuszczono możliwość sprzedaży alkoholu podczas imprez, którym nie grożą akty przemocy.

Sejm uchwalił w czwartek wieczorem ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych, która ma zapewnić m.in. bezpieczny przebieg Euro 2012. Za jej przyjęciem było 277 posłów, przeciwnych było 135, a 2 wstrzymało się od głosowania.

Najwięcej dyskusji parlamentarzystów wywołał zapis o możliwości sprzedaży alkoholu podczas imprez. Przyjęto, że sprzedaż, podawanie i spożywanie napojów, w tym piwa, zawierających nie więcej niż 4,5 proc. alkoholu, może odbywać się na imprezach masowych - z wyłączeniem tych o podwyższonym ryzyku aktami przemocy - tylko w wyznaczonych miejscach i jedynie przez podmioty posiadające zezwolenie. Szczegóły mają znaleźć się w rozporządzeniu rządu. Odrzucono poprawkę PiS, które było za skreśleniem tego przepisu i tym samym za pełnym zakazem sprzedaży alkoholu na imprezach masowych.

Ustawa wprowadziła tzw. zakaz klubowy, stanowiący, że organizator meczu może osobom łamiącym regulamin zakazać - nie dłużej niż na dwa lata - wstępu na swe kolejne imprezy.

Odrzucono poprawkę PiS, by nie było takiego zakazu. PiS obawiało się, że organizator imprezy "wybierałby sobie kibiców, których wpuści na mecz". Przed arbitralnością klubów w tej mierze ostrzegał też Rzecznik Praw Obywatelskich Janusz Kochanowski, który podzielał część zastrzeżeń stowarzyszeń kibiców piłkarskich wobec projektu.

Wprowadzono nowe rodzaje kar za przestępstwa związane z burdami na meczach. I tak, za wnoszenie lub posiadanie na meczach alkoholu grozić będzie kara ograniczenia wolności albo grzywna nie niższa niż 2 tys. zł. Za wnoszenie materiałów pirotechnicznych i innych niebezpiecznych przedmiotów, grozić będzie grzywna, ograniczenie wolności albo od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
XXX
Administrator



Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Halemba

PostWysłany: Pią 17:27, 20 Lut 2009    Temat postu:

Prezydent Lech Kaczyński poprze środowisko kibiców piłkarskich w walce z rządem o kształt nowej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gksgrunwald.fora.pl Strona Główna -> KIBICE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin